Miliard dolarów w ciągu 10 dni. Zarabiają więcej kasy niż "Avatar"

Superprodukcja Jamesa Camerona na całym świecie zarobiła już w kinach 2,13 miliarda dolarów. Jest to czwarty najlepszy rezultat w historii. Więcej pieniędzy na koncie mają tylko "Avatar" (2,9 miliarda dolarów), "Avengers: Koniec gry" (2,79 miliarda dolarów) oraz "Titanic" (2,21 miliarda dolarów). Na te imponujące kwoty sumowały się wpływy z dystrybucji we wszystkich krajach na świecie (niemal wszystkich, bo na przykład druga część "Avatara" nie jest pokazywana w Rosji).

Tymczasem w samych tylko Chinach dwa filmy w ciągu zaledwie 10 dni były w stanie zarobić razem ponad miliard dolarów. Są to oczywiście lokalne produkcje. Jedną z nich jest "Wędrująca Ziemia 2". Pierwsza część filmu science-fiction była w Państwie Środka wielkim hitem, odniosła też duży sukces na Netfliksie. Nikogo więc nie zdziwiło, że sequel również stał się przebojem – 430 mln dolarów wpływów w 10 dni.

Jednak niespodziewanie jeszcze większą popularnością w chińskich kinach cieszy się komedia dziejąca się w historycznych realiach – "Full River Red". Ten tytuł w ciągu 10 dni zgarnął aż 530 mln dolarów. Obie wymienione produkcje na pewno jeszcze znacznie poprawią swój wynik. Dodajmy od razu, że "Avatar: Istota wody" zarobił w Chinach 244 mln dolarów.

Warto też zwrócić uwagę, że wraz z początkiem chińskiego nowego roku w kinach pojawiło się w sumie sześć rodzimych nowości, z których cztery zarobiły już ponad 100 mln dolarów. Tym samym chińskie kina odnotowały w minionym tygodniu rekordowe w historii wpływy.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.