Młodzi murem za Camerimage Łódź Center

Studenci łódzkich uczelni i łodzianie skupieni wokół inicjatyw dla Łodzi, zebrali ponad 10 tysięcy podpisów pod petycją przywrócenia projektu Camerimage Łódź Center do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego.

Obraz

Skreślenia inwestycji dokonała koalicja PO - SLD, wycofując także środki przyznane wcześniej na zamówienie projektu budowlanego centrum w pracowni Franka Gehrego. Na razie dysponujemy jedynie koncepcją architektoniczną za 5 mln zł.

Statut miasta przewiduje rozpatrzenie przez radę miejską tzw. inicjatywy obywatelskiej. Warunkiem poddania projektu pod obrady jest zebranie 6 tys. podpisów mieszkańców miasta z ich pełnymi danymi osobowymi i numerem pesel. Studencka Inicjatywa dla Łodzi zawiązała się tuż po strajku Marka Żydowicza i studentów łódzkich uczelni w obronie Camerimage Łódź Center.

- Warto podkreślić, że jest to pierwsza obywatelska incjatywa ustawodawcza w naszym mieście - mówił Włodzimierz Tomaszewski, były wiceprezydent miasta, zwolennik projektu, wyznaczony do prezentowania zmian proponowanych w uchwale.

- Podpisy zbieraliśmy przede wszystkim na uczelniach wyższych, ale także w akcjach ulicznych -relacjonuje Małgorzata Karasek z Inicjatywy dla Łodzi, studentka Uniwersytetu Łódzkiego. - Fajny efekt odniosły akcje, które prowadziliśmy pod Saspolem albo pod Centeralem. Tam ludzie, o ile tylko mieli czas, zatrzymywali się, podpisywali, czasem bywało tak, że nawet w deszczu nie było dla nich problemem, żeby wyciągnąć dowód i spisać pesel.

Około ośmiuset podpisów zebrał Piotr Łagowski z córką Katarzyną, studentką ASP.

- Uważam, że to najlepszy pomysł, jaki pojawił się po upadku Łodzi przemysłowej. A mówiło się już, że Łódź skazana jest na wegetację, że powinno się ją zaorać - mówi Łagowski - Właściwie to ja namówiłem córkę, może dlatego, że zobaczyłem relację telewizyjną ze strajku.
Łącznie zebrano 10 tys. podpisów, z czego 7 tys. mieszkańców Łodzi, jak wymaga tego statut miasta. Akcja zbierania podpisów mimo to trwać będzie nadal.

Na konferencji zorganizowanej pomiędzy dworcem Łódź Fabryczna a elektrownią EC1, czyli na terenie, na którym ma powstać CŁC i studio filmowe Davida Lyncha, obecna była Balbina Bruszewska, reżyserka filmu "Miasto płynie", współpracująca z Se-Ma-Forem.

- Popieram te akcję, ponieważ my artyści możemy z tego skorzystać, możemy używać tego miejsca, bez względu na to pod czyją egidą to powstanie. Podoba mi się, że jest to inicjatywa obywatelska - mówi Bruszewska. - Właśnie wróciłam z podróży do Los Angeles, gdzie miałam do czynienia z wieloma znamienitymi filmowcami i oni wszyscy mnie o to pytali. Pytali czy będzie festiwal Camerimage, pytali jak tam sprawy w Łodzi? Jestem przekonana, że nawet tam można by zebrać mnóstwo podpisów. Nie robiłam tego ze względu na wymóg, że obywatele zamieszkali w województwie łódzkim, a nie hollywoodzkim mogą się pod tym podpisać - żartuje - ale zarówno David Lynch, jak i wielu znakomitych operatorów i reżyserów interesuje się tą sprawą. Po tylu latach festiwalu są związani z Łodzią.
Se-Ma-For wraz z osobami, odbywającymi kurs animacji w łódzkim studiu filmowym usytuowanym na terenie EC1 także włączyli się do akcji zbierania podpisów pod petycją.

Teraz listy z siedmioma tysiącami podpisów mieszkańców Łodzi zostaną przekazane przewodniczącemu rady miejskiej.

Anna Pawłowska

Oficjalne wydanie internetowe polskatimes.pl

Wybrane dla Ciebie
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
"Fantastyczny". Nowa wersja hitu z lat 80. W PRL kultowy film wideo
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Program TV. Polska komedia, która zawojowała kina, teraz do zobaczenia w domu
Premiery w październiku 2025. "Historia Eda Geina" ma konkurencję, idzie "Potwór z Florencji"
Premiery w październiku 2025. "Historia Eda Geina" ma konkurencję, idzie "Potwór z Florencji"
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
"Wiozą mamę". Została zabita na oczach córeczki przez stalkera
"Wiozą mamę". Została zabita na oczach córeczki przez stalkera
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Budzi kontrowersje. Dla wielu widzów najlepszy polski serial wojenny
Budzi kontrowersje. Dla wielu widzów najlepszy polski serial wojenny
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"