Młodziutka Julia muzą i wielką miłością
Julia Stiles dołączyła do obsady biograficznego filmu, którego bohaterem będzie szkocki poeta Robert Burns.
Obraz "Burns" ma obejmować sześć lat z życia twórcy - od 1785 do 1791 roku. Robert Burns za życia praktycznie nie zaznał radości z docenienia jego poezji. Jako syn ubogiego farmera, samouk, większość życia spędził ciężko pracując na roli. Opiewał pejzaż szkocki. Jego utwory stanowiły zapowiedź nadchodzącej epoki romantycznej. Twórczością poety zachwycali się George Byron czy Johann Wolfgang Goethe.
W roli głównej zobaczymy Gerarda Butlera. Jego muzę i wielką miłość zagra 'Zakochana złośnica' Julia Stiles. W filmie pojawią się także: Brian Cox, John Hannah, James McAvoy, James Cosmo, David O'Hara oraz David Hayman.
Scenariusz projektu napisał autor "Rob Roya" - Alan Sharp. Za kamerą stanie Vadim Jean. Dla studia Mob Film Company produkuje James Cosmo. Zdjęcia zaplanowano na lato w Szkocji.
Julia Stiles zagrała dotąd m.in. w obrazach "Krucjata Bourne'a", "Uśmiech Mony Lizy" czy "W rytmie hip-hopu".