Mutanty z kosmosu

Ten film to nieoczekiwana podróż z przestrzeni pozaziemskiej do wnętrza jednej z najpłodniejszych wyobraźni, jakie zna kino.

Astonauta Earl Jensen zostaje wysłany w kosmos z rutynową misją. Sabotuje ją zły Doktor Frubar, mózg programu kosmicznego, który planuje wykorzystać ten "wypadek" Earla w swojej kampanii na rzecz nowej, kosztownej inicjatywy kosmicznej. Korzyści będą z niej czerpać chciwe reklamowe "grube ryby". Dwadzieścia lat później osierocona córka Earla, Josie, jest pełnym ukrytych obsesji, znanym astronomem. Bacznie przygląda się niebu, które pochłoneło jej ojca. Kiedy zaginiony statek kosmiczny Earla nieoczekiwanie przybywa na Ziemię, a za nim jeszcze jeden pojazd z dziwacznymi obcymi w środku, Josie spotyka się za Earlem. Wkrótce wybucha otwarta wojna między Jensenami i ich pozaziemskimi przyjaciółmi, a złym, machiawelicznym Doktorem Frubarem.

Plympton dodaje całej historii odpowiednią porcję groteski (m. in. prześmiewcze sceny obrazujące obecne pokemonowe szaleństwo) i tworzy niezwykle przekonującą kinową rzeczywistość, w której seks i przemoc są dwiema siłami, popychającymi dobre postacie do wspaniałego zwycięstwa nad złem. Tryumf niczym nie spętanej wyobraźni, film z kanonu animowanych filmów dla dorosłych.