Redakcja serwisu Indiewire wybrała 20 najsłabszych produkcji ostatnich 12 miesięcy.
Wśród tytułów, które dziennikarze uznali za najgorsze, znalazły się zarówno wielkie hollywoodzkie produkcje z gwiazdami, jak i skromniejsze dzieła.
Za największą porażkę uznano "Szklaną pułapkę 5" Johna Moore'a. Redaktorzy nazwali film "najgorszą częścią serii". "Wszystko, co sprawiło, że oryginał był tak angażujący i do dziś pozostaje niezapomniany, tu zniszczono lub zignorowano" - napisano.
Równie druzgocącą recenzję wydano "Dianie" Olivera Hirschbiegela: "Historia życia Diany pełna jest intryg, polityki, działalności charytatywnej, bolesnych osobistych przeżyć i publicznego spektaklu. Reżyserowi udaje się? nic z tego nie ująć. Jedna z najsłabszych kreacji w karierze Naomi Watts".
Trzecie miejsce w niechlubnym rankingu zajęła komedia "Jeszcze większe dzieci" Dennisa Dugana, która zdaniem redaktorów Indiewire nie zasługuje nawet na to, żeby pokazywać ją "w toalecie na dworcu autobusowym".
Haniebna dwudziestka przedstawia się następująco:
- "Szklana pułapka 5", reż. John Moore
- "Diana", reż. Oliver Hirschbiegel
- "Jeszcze większe dzieci", reż. Dennis Dugan
- "R.I.P.D. Agenci z zaświatów", reż. Robert Schwentke
- "Wielkie wesele", reż. Justin Zackham
- "Intruz", reż. Andrew Niccol
- "Paradise", reż. Diablo Cody
- "Iluzja", reż. Louis Leterrier
- "Kick-Ass 2", reż. Jeff Wadlow
- "Daję nam rok", reż. Dan Mazer
- "1000 lat po Ziemi", reż. M. Night Shyamalan 12."Kac Vegas 3", reż. Todd Phillips
- "Parkland", reż. Peter Landesman
- "Gangster Squad. Pogromcy mafii", reż. Ruben Fleischer
- "The Canyons", reż. Paul Schrader
- "Jack pogromca olbrzymów", reż. Bryan Singer
- "Dary anioła: Miasto kości", reż. Harald Zwart
- "Hansel i Gretel: Łowcy czarownic", reż. Tommy Wirkola
- "Oldboy. Zemsta jest cierpliwa", reż. Spike Lee
- "Violet and Daisy", reż. Geoffrey Fletcher
Cały ranking - wraz z uzasadnieniami - można sprawdzić pod tym adresem.