Trwa ładowanie...
07-03-2007 10:23

Najgorsze filmy świata w Bielsku-Białej

Najgorsze filmy świata w Bielsku-Białej
d3u8w4t
d3u8w4t

Przeglądem „Najgorsze filmy świata” zainaugurowało w poniedziałek działalność pierwsze w Bielsku-Białej kino offowe. Kinomani zobaczą w ciągu dwóch dni pięć filmów, które powstały w Meksyku, Japonii i Stanach Zjednoczonych. Jako pierwszy zostanie zaprezentowany „Maniak” Dwaina Espera.

„Najgorsze filmy świata” to projekt Jacka Rokosza i Filipa Jacobsona, zapaleńców, którzy uwielbiają fatalne kino. Jacobson poinformował, że każdą prezentację filmu poprzedzi prelekcja Jacka Rokosza, doktoranta animacji PWSTFiTV w Łodzi i specjalisty od filmów okropnych oraz złych.

Pierwsza prelekcja poświęcona była m.in. genezie powstania w latach 30. XX wieku pierwszych, tanich, komercyjnych produkcji i równoczesne ukazanie narodzin małych i niezależnych studiów filmowych. Rokosz przybliżył także postać mistrza złego smaku w kinie, określanego mianem najgorszego reżysera wszechczasów, Eda Wooda.

Podczas dwudniowych prezentacji kinomanii zobaczą m.in. „Plan 9 z kosmosu”, meksykański film o superbohaterze – „Santo i inwazja Marsjan”, amerykański film z 1954 r. o potworach ery atomowej „Zabójcze Ryjówki”, a także japoński „Zły mózg z Kosmosu” opowiadający o bohaterze Starmanie, który musi dać odpór najeźdźcom z kosmosu.

Kino offowe powstało w jednej z bielskich galerii. Filip Jacobson poinformował, że kolejnym przeglądem pod jego auspicjami będą rozpoczynające się w najbliższy czwartek prezentacje kina erotycznego lat 20. i 30. minionego stulecia.

d3u8w4t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3u8w4t