''Kowboje i obcy'' - premiera: 26 sierpnia
Twórca przebojów kina akcji Jon Favreau, wspierany gwiazdorską obsadą w osobach Daniela Craiga i Harrisona Forda nakręcił film, który łączy w sobie elementy klasycznego westernu z wizją ataku na Ziemię przybyszów z kosmosu. W efekcie powstała niezwykle oryginalna, trzymająca w napięciu mieszanka kina akcji i science fiction – „Kowboje i obcy”.
Favreau zabiera widzów w podróż na Dziki Zachód, gdzie samotny kowboj dzielnie stawia czoła zagrożeniu, które niespodziewanie nadciąga z przestrzeni kosmicznej. Jest rok 1875, terytorium Nowego Meksyku. Nieznany w okolicy człowiek, Jake (Craig), bez żadnej pamięci o swojej przeszłości, trafia do pustynnego miasteczka Absolution. Jedynym tropem, który może wskazywać na jego pochodzenie jest dziwna obręcz na nadgarstku.
Z czasem ten ‘obcy’ przekonuje się, że mieszkańcy miasteczka nie są zbyt przyjaźnie nastawieni do przyjezdnych. W dodatku panują tu dość dziwne zasady – nikt nie zrobi nawet kroku na ulicy bez pozwolenia ze strony trzymającego wszystkich żelazną ręką pułkownika Dolarhyde’a (Ford). Miasto ewidentnie żyje w permanentnym strachu. Ale Absolution ma dopiero doświadczyć czym jest prawdziwy strach.
W tym położonym na końcu świata miejscu pojawia się bowiem statek kosmiczny, a jego pasażerowie z pewnością nie mają przyjaznych zamiarów w stosunku do Ziemian. Z zawrotną prędkością porywają bezbronną ludność, siejąc zamęt jakiego to miejsce nie miało jeszcze okazji zobaczyć.