Najnowszy film Latkowskiego

Sylwester Latkowski skończył pracę przy filmie "Nakręceni, czyli szołbiznes po polsku". A praca nie była łatwa, bowiem osoby, które mogły się wypowiedzieć w sprawach związanych z tematyką filmu nagminnie unikały kontaktu z filmowcami. Większość kierownictwa wytwórni płytowych ewidentnie zbywała ekipę. Dopiero po naciskach przysyłali wymijające odpowiedzi.

Najnowszy film Latkowskiego

27.12.2002 16:51

Z rozmów i ankiet wysunął się jeden podstawowy wniosek: Szołbiznes to w większości zbiór przypadkowych osób, które dbają przede wszystkim o kondycję własnego konta w banku. Nie tylko nie wiedzą jak nagrywać nowoczesną muzykę, ale też jak ją wylansować. Winę zwalają przede wszystkim na piratów i kiepskie prawo autorskie. Co gorsza nie wiedzą prawie nic o swoim własnym środowisku zawodowym, dlatego podają wciąż te same nazwiska, które znają z mediów.

Nad całym procesem pracy nad filmem czuwały kancelarie prawnicze. W tym kraju jak chcesz o czymś powiedzieć nie z pozycji klęczącej, bo filmem nie chcesz stawiać pomników, musisz otoczyć się prawnikami, a już w ogóle nie zabieraj się za polski szołbiznes, tutaj jak w mafii regułą jest zmowamilczenia - stwierdza Sylwester Latkowski - Najlżejsza krytyka traktowana jest jak trzęsienie ziemi.

Trwają rozmowy o wersji telewizyjnej filmu Sylwestra Latkowskiego "Nakręceni". Serial składałby się z sześciu odcinków. Pod koniec 2003 roku planowane jest rozpoczęcie zdjęcia do drugiej części filmu. Nie można ująć w 78 minut wszystkiego - mówi Latkowski. Okazuje się także, że pierwsza odsłona Nakręconych skłania innych do przerwania zmowy milczenia. Ostateczne decyzje będą podjęte na wiosnę przyszłego roku.

Premiera filmu odbędzie się 10 stycznia 2003 roku. Na ekrany film wprowadzi SPInka.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)