13-04-2000 02:00
Natura, ale i kultura
Subtelna, wrażliwa i delikatna, a przynajmniej sprawiająca takie wrażenie Meg Ryan znalazła się ostatnio w warunkach, które trudno nazwać komfortowymi. Aktorka gra obecnie w nowym filmie "Proof of Life", do którego zdjęcia przez trzy miesiące kręcone są w... Andach. Oczywiście Meg zagwarantowała sobie w kontrakcie, że stworzy się jej tam najlepsze warunki pobytu, jakie tylko w tym trudnym terenie są możliwe. Ale i tak z ostatnich informacji wynika, że te trzy miesiące będą w życiu aktorki okresem pionierskim. Nawet jeśli obowiązkowo trzeba jej tam dostarczać... amerykański papier toaletowy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.