Netflix ma polski hit. Kolejny tydzień w top10

Miniserial "Aniela" z Małgorzatą Kożuchowską w roli głównej wciąż jest numerem jeden wśród seriali w Polsce. W dodatku w premierowym tygodniu do "topki" wywindowali go widzowie z kilku krajów. Co więcej, była oglądana przez ponad 7 mln godzin.

Filip Pławiak, "Aniela" NetfliksaFilip Pławiak, "Aniela" Netfliksa
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Basia Żelazko

"Aniela" Pawła Demirskiego ("Artyści", "Udar") to produkcja o eksperymentalnej formie - główna bohaterka, która jest jednocześnie narratorką, zwraca się wprost do widza, analizuje sytuację, w której się znalazła. A ta jest nieciekawa: z willi w drogiej dzielnicy i stołecznych rautów ląduje wprost na warszawską Pragę, jedynie w sztucznym futrze, bez pracy i przyjaciół. Aniela (tu świetna Kożuchowska) postanawia odzyskać dawne życie. Po drodze pomaga zagubionym licealistkom, córce, sklepikarce, dilerowi narkotyków, a na koniec rewiduje swoje cele.

- Kiedy dowiedziałam się, że dostałam propozycję od Netfliksa, że jest pomysł na taki serial właśnie dla mnie, pomyślałam sobie "WOW!!!". Paweł Demirski przedstawił mi najpierw pomysł, potem pojawił się scenariusz pierwszego odcinka. Nie wiem, ile razy zadałam jemu i moim wspaniałym producentkom z Balapolis, Magdzie Kamińskiej i Agacie Szymańskiej, pytanie "czy wy na 100 proc. jesteście pewni, że to właśnie ja mam grać tę postać?". Moja agentka powiedziała, że jestem nienormalna, że aktorki tak nie pytają i że mam to po prostu wziąć - powiedziała aktorka w rozmowie z WP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany

"Aniela" w top10 Netfliksa

W pierwszym tygodniu po premierze serialu "Aniela" wylądowała w topce nie tylko w naszym kraju, ale także w takich miejscach jak Chile, Argentyna, Węgry, Islandia czy Urugwaj. Warto podzielić się ciekawostką, że w tym ostatnim kraju bardzo często polskie produkcje, filmowe i serialowe, lądują w top10. Jak podaje Netflix, serial Demirskiego był oglądany przez ponad 7 mln godzin.

"'Aniela" jest pełna stereotypów i uproszczeń. A jednocześnie tak magnetyczna, że łatwo dla niej zarwać noc - pisze recenzentka WP, Karolina Stankiewicz. "Kożuchowska wycisnęła z siebie wszystko, by wykreować tak barwną postać. Ale świetne postacie wykreowali też przecież Filip Pławiak, czy - znów znakomity – Cezary Pazura" - dodaje.

Sekta i "Syreny" wśród hitów Netfliksa, mocne sceny w "I tak po prostu", genialne "Mountainhead" i wielka wojna gigantów w kinach. Co dzieje się w "Mission Impossible" i ile tam Marcina Dorocińskiego? O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji