Nicolas Cage woli artystów spoza USA
Nicolas Cage polubił pracę z artystami spoza USA.
Aktor wystąpił niedawno w filmie "Bangkok Dangerous", który został nakręcony przez chińskich reżyserów, Oxide Panga Chuna i Danny'ego Panga w Tajlandii. Gwiazdor rozważa też dalsze projekty poza Ameryką.
- Ekipa składała się z samych Azjatów - wyjaśnił Cage. - Byłem chyba jedynym białym w całym filmie. To było dla mnie bardzo ciekawe przeżycie - mogłem się przyjrzeć innej kulturze i współdziałać z nią. Praca z utalentowanymi ludźmi z całego świata i przedstawienie ich Stanom Zjednoczonym to swego rodzaju powiew świeżości.
Obraz "Bangkok Dangerous", a w zasadzie jego remake, gdyż w 1999 bracia Pang nakręcili film o tym samym tytule, trafi do polskich kin 28 listopada.