Nicole Kidman nie jest zadowolona ze swojego występu w filmie "Australia".
Aktorka przyznała, że podczas premiery dramatu w Sydney odwracała wzrok od ekranu, aby na siebie nie patrzeć.
- Kuliłam się w fotelu, nie mogłam na to patrzeć - tłumaczy gwiazda. - Nie jestem dumna z tego, jak wypadłam. Siedziałam tam, spoglądałam na mojego męża i pytałam go: "Czy chociaż przez chwilę zagrałam dobrze?". Mogę jednak z czystym sercem powiedzieć, że Brandon Walters i Hugh Jackman wypadli świetnie.
Polscy widzowie mogą podziwiać dramat "Australia" od 26 grudnia.