Nicole Kidman otrzyma 108 milionów dolarów za rolę
Nicole Kidman (zdj. ze 'Wzgórza nadziei') otrzyma 108 milionów dolarów za udział w realizacji siedmioczęściowej sagi 'Kroniki Narnijskie' - ekranizacji cyklu powieści CS Lewisa. Jeżeli przyjmie propozycję Disneya zostanie najlepiej opłacaną aktorką na świecie.
Australijska piękność otrzyma tę imponującą kwotę pod warunkiem, że podpisze kontrakt na siedem filmów, jednak Kidman nie jest pewna, czy powinna angażować się w tyle projektów. "Nicole zastanawia się nad ofertą Disneya, bo siedem filmów to bardzo dużo, a jeżeli podpisze kontrakt, nie będzie mogła się już wycofać", mówi przyjaciel gwiazdy.
Kwota staje się jeszcze bardziej imponująca, gdy uświadomić sobie, co Kidman miałaby zrobić - wcześniej spekulowano, że gwiazda miałaby zagrać Białą Czarownicę, jednak gdy ogłoszono, że ta rola przypadła w udziale Tildzie Swinton, okazało się, że Disney chce Kidman zapłacić jedynie za to, że będzie narratorką historii! Czyli będzie robiła to, co Cate Blanchett we 'Władcy pierścieni'!
Pierwszy film 'Lew, Czarownica i Stara Szafa' trafi na ekrany kin już pod koniec przyszłego roku (05).
"Lew, czarownica i stara szafa" to pierwsza z cyklu siedmiu opowieści C.S. Lewisa o tajemniczej Narnii. Ta położona w innym świecie kraina zamieszkana jest przez mówiące zwierzęta, karły, driady, fauny, smoki, a także ludzi. Książki opowiadają o dzieciach, które dostają się do Narnii, by wspomóc jej mieszkańców w trudnych momentach ich dziejów.
Jak do tej pory podano tylko obsadę dwóch postaci w obrazie. W roli złej Białej Czarownicy w filmie zobaczymy Tildę Swinton.
24-letni Brytyjczyk McAvoy zagra natomiast fauna Tumnusa, który jest pierwszym stworzeniem jakie spotyka Łucja, najmłodsza z czwórki rodzeństwa, gdy odkrywa, że stara szafa jest przejściem do Narnii.
Faun zaprzyjaźnia się z Łucją na polecenie Białej Czarownicy, by później ją zdradzić. Jest jednak na to zbyt dobry, więc później za karę zostaje zamieniony w kamienny w posąg.
Scenariusz napisali Christopher Markus, Stephen McFeely i Ann Peacock. Reżyseruje autor dwóch części "Shreka", Andrew Adamson.