Nicole Kidman zawdzięcza wyobraźnię rudym włosom
Nicole Kidman zdradziła, że w młodości nie cierpiała swych rudych włosów i jasnej cery.
Aktorka, która dorastała w Australii, większość czasu spędzała w domu - w obawie przed poparzeniem słonecznym. - Mama kazała mi siedzieć w domu, bo bała się, że się poparzę, dlatego uciekałam w świat książek - opowiada Kidman. - Nie wolno mi było chodzić często na plażę ani przebywać długo na zewnątrz. W szkole nie byłam popularna. To konsekwencja bycia rudym, jasnoskórym dzieciakiem żyjącym w Australii. Książki pomagały mi uciec od życia, którego nie lubiłam i często wyobrażałam sobie, że jestem jedną z postaci w powieści. Robię to do dziś, ale oczywiście rzadziej. Czytaniu zawdzięczam bardzo bogatą wyobraźnię.
Australijkę będziemy mogli podziwiać od 28 grudnia w produkcji "Złoty Kompas".