Nie żyje Marian Gańcza. Aktor odszedł w wieku 81 lat
Portal Film Polska przekazał informację o śmierci aktora i kaskadera. Marian Gańcza zmarł 12 kwietnia we Wrocławiu w wieku 81 lat. Szerszej publiczności znany był z "Pana Wołodyjowskiego", "Przygód pana Michała" czy "Nocy i dni".
Gańcza był nie tylko aktorem. W branży filmowej czuł się jak ryba w wodzie, dlatego udzielał konsultacji przy filmach i spektaklach. Współpracował też z kaskaderami. Na ekranie zadebiutował w 1969 r. w "Soli ziemi czarnej" Kazimierza Kutza, gdzie wcielił się w powstańca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci
Poza tym pojawił się też epizodycznie w "Perle w koronie" Kazimierza Kutza, "Gnieździe" Jana Rybkowskiego, "Przepraszam, czy tu biją?" Marka Piwkowskiego. Jako kaskader gościł na planach wielu produkcji, m.in. "Nocy i dni", "Pana Wołodyjowskiego", "Jak rozpętałem drugą wojnę światową" czy "Przygodach pana Michała". W latach 70. zagrał z kolei w "Życiu na gorąco".
Marian Gańcza nie żyje
"Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, że 12 kwietnia 2024 r. odszedł nasz wieloletni pedagog i niezapomniany kolega Marian Gańcza. Uroczystości pogrzebowe odbędą się 18 kwietnia 2024 o godzinie. 10:00 z ceremonią w kaplicy na cmentarzu komunalnym przy ul. Osobowickiej we Wrocławiu" - przekazała wrocławska filia Akademii Sztuk Teatralnych.
O śmierci aktora poinformował również serwis Film Polski. "W wieku 81 lat we Wrocławiu zmarł Marian Gańcza, znany kaskader filmowy pracujący na planach wielu filmów, m.in. ‘Pana Wołodyjowskiego’, ‘Pereł w koronie’ i ‘Nocy i dni’".
Marian Gańcza do 2012 r. pozostawał aktywny zawodowo.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: