Niepoważny i bezpretensjonalny Steve Carell
Steve Carell nie ma złudzeń co do roli, jaką przyszło mu spełniać w przemyśle filmowym.
Aktor wie doskonale, że jest komikiem, więc jego podstawowym zadaniem jest bawić widzów. Dlatego nie oczekuje on, że ktokolwiek będzie traktował go serio.
- Myślę, że byłoby to pretensjonalne, gdybym mówił, "Jestem aktorem komediowym, ale chcę aby traktowano mnie poważnie" - zwraca uwagę. - Lubię być aktorem komediowym i robić filmy tylko dlatego, że sprawia mi to przyjemność.
Steve'a Carella możeby podziwiać na ekranach kin od 24 sierpnia w komedii "Evan Wszechmogący".