Świetne wieści dla kultury. Nowe rządowe wytyczne

Pandemia koronawirusa nie odpuszcza, a obostrzenia wprowadzane przez rząd paraliżują wiele gałęzi gospodarki. Branża kulturalna mocno ucierpiała. Instytucje kultury przez długi czas były zamknięte, a tymczasowo mogły funkcjonować przez kilka miesięcy w ograniczonym stopniu. Jednak kina nawet w czasie, gdy były otwarte, nie cieszyły się zainteresowaniem widzów. Liczba widzów ograniczona została na seansach do 25 proc. I choć ryzyko zakażenia było małe, ludzie uznali, że nie ma sensu ryzykować.

We wrześniu, za sprawą dwóch polskich tytułów ("25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komedy" oraz "Pętla") kina ożyły, ale wraz ze wzrastającą liczbą osób chorych na COVID-19 widownia zaczęła się szybko kurczyć. Od 7 listopada rząd wprowadził nowe obostrzenia. Wszystkie instytucje kultury zostały zamknięte.

1 lutego ponownie otwarto muzea i galerie sztuki, które można odwiedzać przy zachowaniu odpowiednich obostrzeń. Teraz rząd zapowiedział otwarcie kin.

Podczas konferencji premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego ws. obostrzeń poinformowano, że od 12 lutego zostaną otwarte kina, teatry i filharmonie. Będą funkcjonować w reżimie sanitarnym przy 50% miejsc zajętych bez możliwości konsumpcji.