"Obywatel Jones" Agnieszki Holland powalczy o nagrodę w Berlinie. Mamy fragment filmu

Prezentujemy pierwszy fragment najnowszego filmu Agnieszki Holland: James Norton i Marcin Czarnik na tropie zbrodni Stalina. "Obywatel Jones” miał światową premierą na Berlinale.

"Obywatel Jones" Agnieszki Holland powalczy o nagrodę w Berlinie. Mamy fragment filmu
Źródło zdjęć: © East News | East News

07.02.2019 | aktual.: 08.02.2019 10:33

Najnowszy film Agnieszki Holland wejdzie na polskie ekrany pod tytułem "Obywatel Jones”. Dzieło opowiada historię młodego walijskiego dziennikarza, Garetha Jonesa, który jako jeden z pierwszych udokumentował wielki głód na Ukrainie i z narażeniem życia odkrył prawdę o Związku Radzieckim przed zachodnią opinią publiczną. W pierwszej połowie stycznia kapituła 69. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie ogłosiła, że film zakwalifikował się do konkursu głównego festiwalu.

Zobacz wideo:

Uroczysta, berlińska premiera dzieła odbędzie się w niedzielę, 10 lutego. Agnieszka Holland już dwukrotnie walczyła o Złotego Niedźwiedzia – najważniejszą nagrodę Berlinale. W 1981 roku w konkursie głównym znalazł się jej film "Gorączka”, natomiast przed dwoma laty jury wyróżniło film "Pokot”: w ręce Holland i jej współreżyserki, Kasi Adamik, powędrował Srebrny Niedźwiedź, nagroda przyznawana filmom fabularnym, które wyznaczają nowe perspektywy w sztuce filmowej. Tegoroczna edycja prestiżowego festiwalu potrwa od 7 do 17 lutego. Na czele międzynarodowego jury stanęła aktorka Juliette Binoche.

Najnowszy film Agnieszki Holland, thriller polityczny "Obywatel Jones” to jedna z najbardziej oczekiwanych premier 2019 roku. W międzynarodowej obsadzie wschodzące zagraniczne gwiazdy, m.in. James Norton ("Wyścig”, "Wojna i pokój”, "Linia życia”), Vanessa Kirby ("Czas na miłość”, serial "The Crown”, "Mission: Impossible – Fallout”) oraz nominowany do Złotego Globu – Peter Sarsgaard ("Jackie”, "Siedmiu wspaniałych”, "Blue Jasmine”).

Film przedstawia historię Garetha Jonesa – walijskiego dziennikarza, który w 1933 roku wyruszył do Związku Radzieckiego, aby odkryć przerażającą prawdę, stojącą za reżimem Stalina i sowiecką "utopią”. Kulisy jego reporterskiego śledztwa miały śmiertelne reperkusje, a przy okazji stały się inspiracją do powstania jednej z najsłynniejszych powieści XX wieku – "Folwarku zwierzęcego” George'a Orwella.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)