Oded Fehr lepszy dla 'Mumii' od Brendana Frasera
Jak podał serwis Moviehole, reżyser Stephen Sommers jest coraz bliżej realizacji trzeciej części Mumii.
Tym razem głównym bohaterem miałby być Ardeth Bey, w rolę którego w pierwszych dwóch filmach z serii wcielił się Oded Fehr. Aktor ostatnio zagrał w obrazie Resident Evil: Apocalypse i zrobił wrażenie nie tylko na widzach, ale także na producentach. Jego akcje w Hollywood zdecydowanie rosną, w przeciwieństwie do Brendana Frasera (obaj na zdj. UIP), którego aktorstwo nie cieszy się ostatnio zbyt dużą popularnością.
Stephen Sommers planuje przenieść akcję nowej "Mumii" do współczesności. Projekt miałby powstać dla wytwórni Universal Pictures, która planuje nakręcić jeszcze trzy kolejne części. W jednej z nich akcja ma rozgrywać się w Londynie w latach 50.
Przypomnijmy, że Fehr wcześniej wystąpił m.in. w dwóch filmach o "Boskim żigolo" i telewizyjnej produkcji "Presidio Med". Niedawno aktor podpisał kontrakt na udział w serialu "The Cell" oraz w obrazie "Dreamer".
Tymczasem Sommers zamierza także nakręcić kontynuację "Van Helsinga" oraz nakręcić serial telewizyjny w oparciu o ten film. Nie wiadomo jednak, co z tych planów wyniknie, bowiem pierwszy obraz cieszył się umiarkowanym powodzeniem.