Odrzucił taaaką rolę

Aby odrzucić tak znakomitą propozycję, jak zagranie głównej filmowej roli w remake'u słynnego musicalu "West Side Story", trzeba mieć naprawdę ważkie powody. A jednak taką właśnie decyzję podjął idol milionów nastolatek, Ricky Martin. Stwierdził on mianowicie, że jego drogą życiową jest śpiewanie i nie zamierza tracić czasu i rozpraszać energii na granie w filmach. Zwłaszcza w chwili obecnej, kiedy osiągnął już sukces, ale bez dalszej pracy i koncentracji wysiłku grozi mu, że stanie się... gwiazdą jednego sezonu.
Trzeba przyznać, że to dosyć odważna i niecodzienna decyzja w amerykańskim showbiznesie, gdzie kariera filmowa jest uważana za szczyt kariery w ogóle. Widocznie jednak Ricky wie, czego chce. Dodajmy tylko, że odrzucając tę rolę pozbawił się również możliwości bycia filmowym partnerem Jennifer Lopez, która w nowej wersji "West Side Story" w głównej roli kobiecej zamierza wystąpić z pewnością.

Odrzucił taaaką rolę

10.05.2000 02:00

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)