Walczyła do końca
W późniejszych latach nadal miewała wzloty i upadki. W 1992 r. ogłosiła bankructwo i zamknęła swoją firmę odzieżową. Niedługo potem zmarł jej ukochany ojciec. Kolejnym ciosem było zdiagnozowanie nowotworu. Newton-John poddała się mastektomii i mogła ogłosić zwycięstwo nad rakiem.
Niestety choroba powróciła ze wzmożoną siłą. 69-letnia aktorka zaczęła się skarżyć na ból pleców, co okazało się rakiem piersi z przerzutami. Po radioterapii nastąpiła remisja, ale na krótko. Olivia Newton-John do końca walczyła, szukając alternatywnych metod leczenia (była propagatorką leczniczej marihuany). Niestety krótko przed 74. urodzinami odeszła z tego świata.