Oscary 2021: Znamy zwycięzców! Bezprecedensowa sytuacja na gali [PEŁNA LISTA NAGRODZONYCH]

W nocy z 25 na 26 kwietnia poznaliśmy zwycięzców 93. ceremonii wręczenia Oscarów, podczas której po raz pierwszy w historii kobieta azjatyckiego pochodzenia została wyróżniona za reżyserię. Organizatorzy zaskoczyli widzów zmienioną kolejnością przyznawania nagród, zwłaszcza gdy ogłoszono zwycięzcę w głównej kategorii.

Chloe Zhao i jej film "Nomadland" triumfował na Oscarach.

Źródło zdjęć: © Getty Images

oprac. Marta Ossowska

26 kwietnia 2021, 00:45

Oscary 2021 z pewnością przejdą do historii. Przede wszystkim z powodu nietypowych warunków, w jakich przebiega gala nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Przez pandemię Oscary nie odbyły się tradycyjnie w Dolby Theatre. Zamiast tego 170 gości spotkało na stacji kolejowej Union Station w Los Angeles. Część filmowców bawiła się w oscarowych studiach w Nowym Jorku, Londynie, Paryżu oraz Sydney.

Tegorocznym faworytem oscarowego wyścigu był "Nomadland" w reżyserii Chloe Zhao. Film zdobył sześć nominacji w kategoriach: najlepszy film, reżyseria, aktorka pierwszoplanowa (Frances McDormand), zdjęcia, montaż i scenariusz adaptowany. Został doceniony w głównej kategorii, za reżyserię i główną rolę żeńską. Po piętach deptała mu produkcja Netfliksa "Mank" Davida Finchera z aż dziesięcioma nominacjami, która ostatecznie zdobyła dwie nagrody - za scenografię oraz zdjęcia.

Podczas 93. ceremonii wręczenia Oscarów doszło do przełomowych wydarzeń. Po raz pierwszy w kategorii reżyserii wyróżniono nominacjami dwie kobiety - Emmerald Fennell za "Obiecującą. Młodą. Kobietę" oraz Chloe Zhao za "Nomadland". Wygrała ta druga, stając się pierwszą w historii kobietą azjatyckiego pochodzenia wyróżnioną w tej kategorii.

Oscary 2021. Czerwony dywan, tak wyglądały gwiazdy [DUŻO ZDJĘĆ]

Trzeciego Oscara w swojej karierze zdobyła Frances McDormand za główną rolę w "Nomadland". Dotychczas w historii Oscarów taki wynik w kategorii najlepszej aktorki pierwszoplanowej zdobyła wyłącznie Katherine Hepburn.

Produkcje Netfliksa, które łącznie miały aż 35 nominacji, na gali zdobyły siedem nagród. Oprócz dwóch Oscarów dla "Manka", kolejne dwa zdobył "Ma Rainey: Matka bluesa", dokument "Czego nauczyła mnie ośmiornica" oraz krótkie metraże "Dwóch nieznajomych" i "Jakby coś, to kocham was".

W oscarową noc Polacy trzymali kciuki za operatora Dariusza Wolskiego nominowanego za zdjęcia do filmu "Nowiny ze świata" oraz za Paula Raciego, amerykańskiego aktora na drugim planie "Sound of Metal", który szczyci się polskimi korzeniami (jego rodzice urodzili się w Polsce). Niestety żaden z nich nie zdobył nagrody.