Ostatni klaps. To koniec zdjęć na planie kontynuacji polskiego hitu wszech czasów
Właśnie mija rok od premiery serialu, który dość nieoczekiwanie podbił serca widzów w naszym kraju. Co z kontynuacją? Mamy dobre wieści!
(Prawie) Najsłynniejszy Jan Paweł w historii Polski i jego rodzina wracają! Drugi sezon został nakręcony, na planie padł właśnie ostatni klaps, co ekipa świętowała wspólnym zdjęciem na mediach społecznościowych. Widzimy na nim m.in. Katarzynę Herman, Bartłomieja Topę i ulubieńca fanów - Michała Sikorskiego czyli serialowego księdza Jakuba.
- Mam wrażenie, że o ile w pierwszym sezonie dopiero zarysowaliśmy ten świat, w drugim znacząco go rozszerzamy i myślę, że to będzie widoczne. Oczywiście Adamczycha i jej główni bohaterowie grają nadal najważniejszą rolę, ale jesteśmy też w nowych miejscach, jest znacznie więcej akcji i pojawiają się też nowe postacie - powiedział Jakub Rużyłło, scenarzysta serii.
"1670" hitem wszech czasów
XVII-wieczna Polska szlachecka i mała wioska Adamczycha "na papierze" nie wydają się potencjałem na hit, a jednak się udało. W kilka dni serial zyskał taką popularność, że wszyscy nie tylko mówili o nim, ale także rzucali powiedzonka z dialogów zasłyszanych na ekranie.
Serial przez kilka tygodni nie opuszczał "topki" platformy. W kilka dni po premierze "1670" obejrzało pół miliona osób.
Tytuł zgarnął wszystkie możliwe nagrody, w tym tę najważniejszą: tytuł Serialu Roku podczas plebiscytu Top Seriale. Oczekiwania wobec kontynuacji są zatem wysokie. Kiedy ją zobaczymy? Niestety nie jest znana bardziej konkretna data, niż rok 2025.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o nowości Prime Video, czyli "Gąsce", sprawdzamy, jak prezentuje się "Diuna: Proroctwo" i zachwalamy "Matki Pingwinów". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
