Pan Bóg Ricky Gervais

Wiemy już, kogo zagra Ricky Gervais w serialu telewizyjnym "Afterlife".

Aktor poinformował niedawno, że wraz z Clyde'em Phillipsem, producentem przeboju "Dexter", pracuje nad nowym serialem. Jego bohaterem będzie ateista, który umiera i... trafia do nieba. Gervais zagra samego Boga.

- Mój Bóg nie będzie typowym, dobrodusznym staruszkiem, ale aroganckim, zarozumiałym sukinkotem, który uważa się za najlepszy wynalazek od czasów krojonego chleba - oświadczył Gervais. - Właściwie to myśli, że jest najwspanialszy na świecie. I w sumie ma rację. Z uśmieszkiem na ustach wita w swoich progach ateistów. "Afterlife" nie będzie pokręconym, krwawym manifestem antyreligijnym, choć nazwisko Clyde'a Phillipsa mogłoby sugerować co innego. Ten serial będzie zabawny, inny i naprawdę ciekawy. Nie robimy go po to, aby podkopać morale Ameryki.

Ricky Gervais pojawił się ostatnio w amerykańskiej wersji sitcomu "Biuro".