Idzie jak burza
Patryk Vega poruszy w tym roku głośne tematy, których nikt wcześniej nie odważył się podjąć. "Bad boy" ma pokazać wydarzenia ze świata klubów piłkarskich. I tutaj nie zabrakło już pierwszych skandali.
Chodzi o wypominanie Vedze, że jego film bazuje na prawdziwym skandalu w Wiśle Kraków. Reżyser szybko odciął się od tych pomówień. "Filmowy klub 'WKS Unia' to fikcyjny wytwór ulepiony z szerokiego wachlarza patologii w piłce nożnej, jakiej dostarczyło samo życie i opisywały media" - czytamy w jego oświadczeniu.
Czekacie na jego produkcje?