PETA kontra Hollywood

"Luck", pierwsza serialowa produkcja Dustina Hoffmana, nie jest jedyną, która zaniepokoiła członków organizacji PETA, walczących o prawa zwierząt.

Produkcja serialu "Luck" została przerwana w marcu, po tym, gdy na planie zginął trzeci koń. PETA protestowała jeszcze przed tym tragicznym wypadkiem. Ostatecznie producenci, David Milch i Michael Mann, uznali, iż dalsza realizacja cyklu jest zbyt niebezpieczna.

13.09.2012 03:03

Teraz okazuje się, że dzieł, w których zwierzęta nie są wystarczająco dobrze chronione jest jeszcze więcej, a napis: "Żadne zwierzę nie ucierpiało w trakcie realizacji tego filmu/serialu" może mijać się z prawdą.

PETA apeluje do organizacji AHA (American Humane Association), która zajmuje się kontrolą telewizyjnych i filmowych planów już od 70 lat, aby sprawdziła takie realizacje, jak m.in. hit z Johnnym Deppem, "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach" czy "Moonrise Kingdom", "Zakazane imperium", "Hobbita", "Failure to Launch", "Abrahama Lincolna: Łowcę wampirów 3D" oraz "The Lone Ranger". Organizacja ma także wątpliwości co do metod pracy AHA.

AHA oraz studia, odpowiedzialne za realizację oskarżanych produkcji, zaprzeczają zarzutom PETA.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)