'Piraci z Karaibów' dogonili 'Władcę pierścieni'
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" dołączą do "Titanica" oraz "Władcy Pierścieni: Powrót króla" jako trzeci film, któremu udało się pokonać granicę jednego miliarda dolarów dochodu w światowym box office.
Choć obraz od dwóch tygodni nie jest już w pierwszej dziesiątce amerykańskiego rankingu, udało mu się zarobić niemal 5 milionów dolarów podczas weekendu Święta Pracy i podnieść w ten sposób zyski w USA do 414 milionów dolarów, co jest szóstym najlepszym wynikiem.
Jednak to przede wszystkim dochody z pozostałych krajów zapewniły filmowi wejście do grona obrazów z 10-cyfrowym zyskiem. Przez dziewięć tygodni z rzędu "Piraci z Karaibów" dominowali w kinach zarabiając w sumie około 583 milionów dolarów. Najwięcej, bo 94 miliony obraz zarobił w Wielkiej Brytanii, dobrze poradził sobie także w Japonii, gdzie osiągnął wynik 78 milionów. 15 września film zadebiutuje we Włoszech.
Nic nie wskazuje na to, aby "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" pokonali "Titanica", który zarobił 1,83 miliarda dolarów. Aby prześcignąć "Władcę pierścieni" musi natomiast zarobić kolejne 130 milionów.
Trzecia część pirackiej sagi "Pirates of the Caribbean: At Worlds End" zadebiutuje na ekranach kin 25 maja 2007 roku. ** "PIRACI Z KARAIBÓW: SKRZYNIA UMARLAKA" W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ