Był świadkiem na "rozwodzie kościelnym", obejrzał nową komedię Netfliksa i mówi, jak jest naprawdę
Numerem jeden Netfliksa jest polska komedia Michała Chacińskiego na temat, którego dotychczas polscy filmowcy unikali. Unieważnienie sakramentu małżeństwa, które potocznie nazywa się rozwodem kościelnym, okazało się dla bohaterów filmu niemałą przeprawą. W najnowszym odcinku podcastu Clickbait rozmawiamy m.in. o "Rozwodnikach".
Byłych małżonków, którzy pragną rozwiązać "święty węzeł małżeński", grają Magdalena Popławska i Wojciech Mecwaldowski (grali kiedyś razem np. w świetnym serialu "Usta, usta"). Ona od wielu lat ma już drugiego męża, z którym ma nastoletnią córkę. On ma narzeczoną, której marzy się ślub kościelny i stąd całe zamieszanie. Nie spodziewają się jednak, jak trudno jest uzyskać unieważnienie sakramentu.
W najnowszym odcinku podcastu Clickbait rozmawiamy o tym, że mimo że Chaciński nie ukrywa w tym filmie swojego stosunku do Kościoła, to jednak brakuje tu agresywnej czy oskarżycielskiej nuty. - Nie atakuje Kościoła - mówimy. Komedia "Rozwodnicy" jest zabawna, bo przedstawia sytuacje prawdziwe, z którymi niejedna osoba (wśród "kościelnych rozwodników" są znani polscy aktorzy, politycy) miała do czynienia. Dziennikarz Michał Fedorowicz sam był świadkiem podczas takiego "rozwodu" i wskazuje, czego Netflix nie pokazał.
W odcinku nie mogło zabraknąć także dyskusji o najgłośniejszej premierze, o której mówią wszyscy. W "Substancji" Demi Moore odważnie odsłania ciało, jednak w tym filmie "golizna" ma wymiar manifestu. Body horror opowiadający o pogoni za pięknem i młodością jednych widzów przeraża, innych obrzydza, a jeszcze innych fascynuje. Czy głośny tytuł będzie obsypany Oscarami, a może raczej... Złotymi Malinami?
W podcaście uchylamy także rąbka tajemnicy, do której nie wszyscy mają dostęp. Opowiadamy, jak wyglądają wizyty na planach filmów i seriali. Co widzieliśmy za kulisami głośnych produkcji Netfliksa i jakie wpadki i buble potrafią się wydarzyć podczas wyprawy tam, "gdzie dzieje się magia". Posłuchajcie!