Połączenie "Archiwum X" z "Robinsonem Crusoe"
Największy telewizyjny hit ubiegłego sezonu. „Robinson Crusoe” skrzyżowany z „Archiwum X” i „Miasteczkiem Twin Peaks”.
Na bezludnej wyspie rozbija się samolot. Z katastrofy z życiem uchodzi 48 pasażerów. Przez kilka dni czekają na pomoc, a potem powoli zaczynają urządzać się na wyspie i poznawać jej sekrety. A tajemnicze miejsce, w którym wylądowali, ukrywa ich mnóstwo – dość powiedzieć, że już w pierwszym odcinku natrafiają w samym środku dżungli na… polarnego niedźwiedzia.
Ci, którzy ocaleli, też mają swoje dziwne, a często również mroczne sekrety – w każdym odcinku poznajemy wcześniejsze losy jednej z postaci. Z czasem zza kolejnych tajemnic zaczyna wyłaniać się jakiś dziwny wielki plan – jakby w ich przybycie właśnie w takim składzie na ten kawałek lądu w środku oceanu zaplątane były jakieś wielkie, może magiczne, może boskie siły. Każdy odcinek to kolejne dwa dni na wyspie, a koniec pierwszego sezonu tylko zaostrza apetyt na dalsze przygody „Zagubionych”.
Jeśli przegapiliście ten serial w telewizji, to musicie go nadrobić na DVD, a jeśli go widzieliście, na pewno będziecie chcieli mieć go w domu na stałe.