Polskie filmy na festiwalu "Europa wokół Europy" w Paryżu

W Paryżu rozpoczął się w poniedziałek festiwal filmowy "Europa wokół Europy", prezentujący ponad 80 filmów, głównie ze środkowej i wschodniej części naszego kontynentu. Są wśród nich między innymi dzieła Zanussiego, Wajdy, Skolimowskiego i krótkometrażówki z łódzkiej szkoły filmowej.

Jednym z celów imprezy jest przybliżenie zachodnim widzom kinematografii państw wschodniej i centralnej części Europy, m.in. węgierskiej, czeskiej, polskiej, rosyjskiej i krajów bałkańskich. Tematem tegorocznej, czwartej już edycji festiwalu, jest "Nowe spojrzenia na wojnę i miłość".

W programie jest 50 filmów fabularnych i 30 dokumentów oraz krótkometrażówek. "Nasz przegląd obejmuje ostatnie półwiecze: zaczynają go nowe nurty filmowe lat 60., w których - tak na Zachodzie jak i Wschodzie Europy - pojawił się nowy sposób mówienia o wojnie. Przestała ona być pochwałą zwycięzców, a zaczęła być traktowana jako problem psychologiczny jednostek" - powiedziała PAP twórczyni festiwalu, Irena Bilic ze Stowarzyszenia Evropa Film Akt.

Bilic zaznaczyła, że obok dzieł głośnych reżyserów, jak Andriej Tarkowski, Istvan Szabo czy Milos Forman, festiwal odkrywa dla szerszej widowni mniej znanych wybitnych twórców, jak np. węgierski filmowiec Bela Tarr.

Gościem honorowym festiwalu jest w tym roku Polska. Z tej okazji widzowie paryskiego kina Entrepot będą mogli zobaczyć dzieła Skolimowskiego, Kawalerowicza, Wajdy, współczesną komedię "Wesele" Wojtka Smarzowskiego oraz przegląd filmów krótkometrażowych ze Szkoły Filmowej w Łodzi.

W czasie festiwalu odbędzie się debata na temat współczesnego polskiego kina z udziałem Krzysztofa Zanussiego, który pokaże w Paryżu swoją zrealizowaną w ubiegłym roku czarną komedię "Serce na dłoni". Filmy biorące udział w trwający do 31 marca paryskim festiwalu, zostaną równocześnie pokazane w kilku miastach Normandii.