Christopher Lloyd teraz
W oczekiwaniu na nieuniknioną kontynuację przygód w czasoprzestrzeni pojawiły się role w szalonej komedii „Kto wrobił królika Rogera” i poważnym „Torze 29”. „Powrót do przyszłości II” został dobrze przyjęty, w wyniku czego Zemeckis bez zbędnej zwłoki wypuścił na ekrany trzecią część.
Na Lloyda czekały już kolejne role komediowe będące pokłosiem powodzenia „Powrotu” - „Kosmita z przedmieścia”, „Rodzina Addamsów” czy „Dennis rozrabiaka” (1993).
Po przełomie tysiącleci Christopher Lloyd spokojnie korzystał ze statusu, jaki osiągnął do tej pory. Grał sporo w komediach i familijnych filmach przygodowych. Wśród postaci przez niego kreowanych znalazły się łudząco podobne do tych z poprzednich lat. Żaden film nie zbliżył się jednak do popularności „Powrotu...”.