Powstanie "Trainspotting 2"?
Szkocki aktor Robert Carlyle z entuzjazmem wypowiada się na temat ewentualnego nakręcenia drugiej części kultowego filmu Trainspotting.
Wkrótce wydana zostania, napisana przez Irvine'a Welsha, kontynuacja "Trainspotting" zatytułowana "Porno". Stało się to powodem ożywionej dyskusji na temat przeniesienia jej na ekran.
Carlyle (który grał Begbiego) mówi: Jeśli chodzi o mnie, wszystko zależy od tego, co przydarzyło sie dalej Begbiemu. Prawdopodobnie trafił za kratki. Gaże aktorskie mogłbyby nadwerężyć budżet takiego filmu, ale ja byłbym w stanie zagrać za pół darmo, o ile na planie udałoby się przywrócić atmosferę części pierwszej. Na pewno reżyserem musiałby być ponownie Danny Boyle. Jeśli na podstawie nowej powieści Welsha powstanie scenariusz dorównujący "Trainspotting" będzie wspaniale. - dodał.