Pozew przeciwko Pittowi. Zbudował domy, w których nie da się mieszkać
Szkodliwa pleśń i wady konstrukcyjne - to z takimi bolączkami muszą mierzyć się ofiary huraganu Katrina, które dostały domy od fundacji Brada Pitta. Aktor chciał pomóc, a skończyło się pozwami. Są nowe doniesienia w tej głośnej sprawie.
Brad Pitt stoi w obliczu komplikacji w pozwie zbiorowym o 20,5 mln dolarów związanym z jego fundacją Make It Right, która po huraganie Katrina miała odbudować ekologiczne domy w Nowym Orleanie. Jak donosi "Daily Mail", mieszkańcy oskarżają fundację o wadliwe konstrukcje i domagają się odszkodowań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendy Hollywood
Brad Pitt chciał pomóc, a wyszło katastrofalnie
Przypomnijmy. Fundacja Make It Right, założona przez Pitta po katastrofalnym huraganie Katrina w 2005 roku, zainwestowała 12 mln dolarów w budowę 109 ekologicznych domów w dzielnicy Lower Ninth Ward. Projekt miał na celu pomóc rodzinom, które straciły wszystko w najuboższej części Nowego Orleanu. Po jakimś czasie okazało się, że domy są do niczego. Niemal dwie dekady później mieszkańcy wciąż skarżą się na poważne problemy, takie jak pleśń i inne wady konstrukcyjne.
Zespół prawny reprezentujący mieszkańców odniósł niedawno sukces, gdy sąd nakazał fundacji przekazanie kluczowych dokumentów w ramach procesu zbiorowego. Pitt próbował uniknąć przesłuchania, argumentując, że koliduje to z jego napiętym harmonogramem filmowym. Jego prawnicy złożyli wniosek o uniknięcie zeznań, twierdząc, że aktor nie posiada informacji istotnych dla sprawy i że w najbliższym czasie będzie przebywał przede wszystkim na terenie Europy. Sąd odrzucił jednak ten wniosek. Nie ma wciąż informacji o tym, kiedy odbędą się kolejne posiedzenia sądu w sprawie, która ciągnie się od lat.
W 2018 roku mieszkańcy Lloyd Francis i Jennifer Decuir złożyli pierwszy pozew przeciwko fundacji, oskarżając ją o oszustwo, naruszenie kontraktu i nieuczciwe praktyki handlowe. Twierdzą, że wiele domów zostało zbudowanych wadliwie, z wykorzystaniem niepełnowartościowych materiałów, co doprowadziło do problemów zdrowotnych spowodowanych m.in. toksyczną pleśnią i wysokim poziomem dwutlenku węgla.
W 2022 roku organizacja charytatywna Global Green zgodziła się wypłacić 20,5 mln dolarów w ramach ugody w imieniu Make It Right i Pitta. Jednak porozumienie to upadło, gdy okazało się, że Global Green nie ma środków na pokrycie tej kwoty i zakładało, że Pitt wesprze finansowo inicjatywę. Aktor zaprzeczył, jakoby zaakceptował tę umowę, a jego rzecznik oświadczył w 2023 roku dla "The Hollywood Reporter", że Pitt nie zatwierdził propozycji Global Green.
Obecnie mieszkańcy kontynuują walkę o odszkodowania, a proces sądowy toczy się dalej. Sytuacja ta jest trudna dla wszystkich poszkodowanych, którzy liczyli na pomoc po jednej z najgorszych katastrof naturalnych w historii USA.
"Polskie Emmy" rozdane. Kto wygrał w plebiscycie Top Seriale 2025? Nowe "Studio", które trochę dzieli, trochę bawi, a na pewno przyprawia o ciarki żenady. Fenomenalne "Dojrzewanie", o którym nie da się zapomnieć i grube miliony na "The Electric State". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
