"Połykałam łzy, nakładając coś na talerz"
W rozmowie z "Urodą życia" Agnieszka Kubera wspomniała jedną rozmowę z Anią, która miała jej kiedyś powiedzieć: "Przychodzi taki moment, kiedy pacjent chce umrzeć, a i rodzina chce, żeby odszedł”.
- Pamiętam to jak dziś. Siedziała w kuchni przy stole i piła herbatę ze swoją agentką Gosią. Jarek karmił Jasia, a ja, połykając łzy, nakładałam coś na talerz – wyznała siostra aktorki.