Zgodziła się z nim pracować
Nie da się ukryć, że Jan Jakub Kolski nie był najlepszym mężem dla Grażyny Błęckiej-Kolskiej. Reżyser wielokrotnie zdradzał żonę, aż ta w końcu zażądała rozwodu. Po wypadku samochodowym, w którym zginęła Zuzanna, Grażyna Błęcka-Kolska została zupełnie sama.
Po kilku latach od tego zdarzenia pojednali się, a Kolski zaproponował byłej żonie rolę w nowym filmie. Stwierdził, że jest najlepszą kandydatką. Aktorka postanowiła się zgodzić. To dla niej duży krok. Od kiedy zagrała w "11 minut" Jerzego Skolimowskiego zupełnie wyłączyła się z życia publicznego.