Rodzinna tragedia
Wydawało się, że po "Psach" jej kariera ruszy z kopyta, tymczasem nastolatka bez wahania opuściła kraj. Powodem była rodzinna tragedia, o której opowiedziała po latach.
- Gdy miałam 17 lat, moja mama została zamordowana podczas napadu rabunkowego na nasz dom. Razem z siostrą byłyśmy załamane, popadłyśmy w depresję. Wyjazd za granicę był więc też formą ucieczki od rzeczywistości – opowiadała.
Jaskółka wyjechała do Paryża i tam zaczęła pracować jako modelka, ale tego okresu w swoim życiu nie wspomina najlepiej. Później udała się do USA. Kiedy wróciła do kraju, rozpoczęła studia i przez jakiś czas pracowała jako prawniczka. Ale wkrótce zatęskniła za branżą artystyczną.
Poza epizodycznymi rolami w jednym serialu i filmie Jaskółka (od niedawna Rachocka) pojawiła się także w "Tańcu z gwiazdami". 3 lata temu przypomniała o sobie na premierze cyfrowo zrekonstruowanych "Psów", na której po raz pierwszy od ponad dwóch dekad spotkała się z Bogusławem Lindą.
Trwa ładowanie wpisu: facebook