Rafał Zawierucha z Bradem Pittem promuje "Pewnego razu… w Hollywood"
Rafał Zawierucha pojechał do Los Angeles na premierę najnowszego filmu Quentina Tarantino "Pewnego razu… w Hollywood".
Rafał Zawierucha wcielił się w rolę Romana Polańskiego w najnowszym filmie Quentina Tarantino. Film właśnie ma premierę w Los Angeles, więc polski aktor poleciał tam, by go promować. "Pewnego razu… w Hollywood" to satyra na przemysł filmowy, której akcja rozgrywa się w pełnym zmian 1969 roku.
Zawierucha opublikował na Instagramie zdjęcia z premiery filmu. Pozuje na nich z Bradem Pittem, Quentinem Tarantino i choreografką Toni Basil.
- Aaaaa! Jestem tutaj! Już po premierze - teraz całą noc święto kina! Święto Tarantino i całej rodziny! Całuję mocno wszystkich bez wyjątku! Dziękuję za to , że jesteście i pamiętajcie - Kino robimy dla was! Z pełną pokorą i pasją! – napisał Zawierucha.
Fani są zachwyceni:
- Najlepsza reprezentacja Polski!
- Duma! Wielkie brawa!
- Super, gratuluję i zazdroszczę selfie z Tarantino!
Polska premiera "Pewnego razu… w Hollywood" została zaplanowana na 16 sierpnia. W filmie zobaczymy między innymi Margot Robbie, Kurta Russella, Leonardo DiCaprio i Brada Pitta.