Reżyser "Wszyscy wygrywają" chce Matta Damona

Autor komediodramatu "Wszyscy wygrywają", Thomas McCarthy, chciałby aby w jego najnowszym filmie w roli głównej wystąpił Matt Damon.

Aktor miałby zagrać w dramacie poświęconym molestowaniu seksualnemu przez katolickich księży. Podstawą scenariusza jest artykuł opublikowany przez Mike'a Rezendesa w "Boston Globe", za który autor otrzymał Nagrodę Pulitzera. W wyniku śledztwa dziennikarza kardynał Bernard Law został oskarżony o wykorzystywanie księży, a w dalszej konsekwencji - wszczęto dochodzenie w sprawie nadużyć innych duchowych.

Matt Damon miałby się wcielić w reportera badającego nadużycia w kościele katolickim i przesłuchującego molestowanych.

Thomas McCarthy stanie za kamerą. Obecnie trwają prace nad scenariuszem.

Damon ostatnio zagrał w filmie science fiction "Elizjum".