Trwa ładowanie...
05-09-2007 12:11

Richard Gere zszokował publiczność w Wenecji

Richard Gere zszokował publiczność w WenecjiŹródło: AFP
d2oln1r
d2oln1r

Richard Gere jest gwiazdą kolejnego dnia festiwalu filmowego w Wenecji. Przywiózł on tam dwa szeroko dyskutowane we wtorek przez krytyków i media filmy: "The Hunting party" Richarda Sheparda o poszukiwaniu przywódcy bośniackich Serbów Radowana Karadzicia oraz opowieść o Bobie Dylanie pod tytułem " I'm Not There".

Na poniedziałkowej konferencji prasowej w Wenecji Gere, grający w nakręconym w Sarajewie filmie "The Hunting party" reportera wojennego, wyraził oburzenie, że nikomu nie zależy na tym, aby odnaleźć takich zbrodniarzy wojennych jak Karadzić czy gen. Ratko Mladić.

- Ci kryminaliści nie są nikim innym jak wyrazem najciemniejszych pragnień narodu, w Serbii i gdzie indziej. Także u nas - mówił amerykański aktor. - Jak Ameryka mogła dwa razy wybrać Busha? - zastanawiał się.

Słowa te zostały odebrane jako porównanie prezydenta Georga W. Busha do Radowana Karadzicia. Zwrócono uwagę, że jednym z wątków fabuły w filmie jest rzekomy tajny pakt zawarty między Stanami Zjednoczonymi a Karadziciem o rezygnacji z jego poszukiwań.

d2oln1r

Jako wydarzenie zapowiadana była również wieczorna prezentacja filmu "I'm Not There" w reżyserii Todda Haynesa, biorącego udział w konkursie o nagrodę Złotego Lwa. Jest to portret Boba Dylana, nakreślony przez sześciu aktorów, między innymi Gere'a, którzy wcielają się w postać legendarnego piosenkarza.

Włoscy krytycy z żalem odnotowują, że chłodno został przyjęty konkursowy film reprezentujący ich kinematografię - "Il dolce e l'amaro" Andrei Porporatiego - o sycylijskiej mafii.

Na cztery dni przed zakończeniem festiwalu coraz częściej słyszy się opinie, że szanse na to, by jeden z trzech włoskich filmów otrzymał Złote Lwy, są bliskie zeru.

d2oln1r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2oln1r

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj