To już koniec kariery Richardson?
- Pani Richardson była ważną twarzą naszej stacji. Żałuję, że zrezygnowano z niej - mówi w rozmowie z eFaktem Rafał Rastawicki, szef Dwójki. Przyznaje też, że rozmawiał z Richardson, ale do konkretów nie doszło. Richardson czekała bowiem na efekt swoich rozmów z TVN-em. Nic z nich nie wyszło, jak widać. Czy teraz Richardson dostanie kolejną szansę w telewizji publicznej?