3z7
Złe przeczucie
Samantha Mathis w rozmowie z "The Guardian" powiedziała, że tamtej nocy miała dziwne przeczucie. Kiedy razem z Riverem i jego młodszym bratem, Joaquinem, wchodzili do klubu, wiedziała, że stanie się coś złego.
- Kiedy przyjechaliśmy, powiedział do mnie: Och, kilka osób, które dziś nakręcają imprezę, chcą, żebym się z nimi zabawił. Jest OK, prawda? - wspomina aktorka w rozmowie z gazetą.
Samantha nie chciała zostać. Wiedziała, że coś jest nie tak. W powietrzu unosiła się aura narkotycznej zabawy. Choć nie widziała, by ktoś zażywał narkotyki, czuła się nieswojo.