Roman Polański prawie skończył
Roman Polański (zdj. AFP) jest bliski ukończenia zdjęć do filmu "Oliver Twist".
Reżyser uważa, że historia opowiedziana przez Karola Dickensa jest wyjątkowo aktualna.
- Wystarczy iść do księgarni, by zrozumieć, że ta książka nadal jest bardzo popularna - mówi Polański. - Nigdzie nie można jej kupić.
Twórca dodał, że kręcenie obrazu dla dzieci było dla niego jednym z najciekawszych doświadczeń w pracy reżysera.
- Zawsze marzyłem o tym, by nakręcić dziecięcą historię, a Oliver Twist to moja ulubiona książka - tłumaczy Polański. - Ostatnia wersja, musical, który zrobił na mnie wielkie wrażenie powstał w 1968. To oznacza, że nowe pokolenie nie zna tego bohatera z filmu. Dlatego postanowiłem powrócić do Dickensa.
W rolach głównych w obrazie Polańskiego wystąpią Ben Kingsley, Barney Clark oraz Lewis Chase. Premierę obrazu w USA zapowiedziano na 30 września.