Romans Granta plagiatem
Richard Curtis, twórca romantycznej komedii To właśnie miłość, z którym wywiad przedstawialiśmy Wam kilka dni temu (zobacz)
został pozwany do sądu przez pisarza Martina Simpkina, który twierdzi, że to on wymyślił scenariusz tego filmu.
Simpkin utrzymuje, że napisana przez niego w listopadzie 2000 roku fabuła zatytułowana Sweeping No. 10 opowiadający historię romansu między Premierem a gosposią jest niemal identyczny z fabułą filmu Curtisa - dodajmy, że w 'To właśnie miłość' szefa rządu gra Hugh Grant, a jego ukochaną - Martine McCutcheon.
Poirytowany literat mówi: "Złożyłem w sądzie pozew. Moi prawnicy spotkali się z przedstawicielami firmy Working Title, ale bez rezultatów. Wolałbym, gdyby sprawa skończyła się ugodą, ale chodzi tu też o zasady."
Simkin przesłał swój scenariusz wielu osobom, między innymi producentowi Adamowi Griffithsowi, który współpracował z Curtisem.
Tymczasem w spółce producenckiej Working Title twierdzą, że Curtis nosił się z zamiarem nakręcenia filmu 'To Właśnie Miłość' od ponad 20 lat i jego fabułę wymyślił sam.