Ron Jeremy pogrążony. Kolejnych 25 ofiar zgłosiło się do prokuratury
Były aktor filmów dla dorosłych, Ron Jeremy, jest oskarżony o gwałty i napaść na tle seksualnym. Miało do nich dojść w ciągu ostatnich 6 lat. Po serii oskarżeń, kolejnych 25 osób zawiadomiło prokuraturę o przestępstwie.
Do przestępstw na tle seksualnych, których dopuścił się Ron Jeremy miało dojść w latach 2014-2019 w zachodnim Hollywood. Były aktor filmów dla dorosłych miał dopuścić się zgwałcenia 3 kobiet i napaści seksualnej na 4 kolejne, w tym zmuszenia do seksu oralnego i pobicia.
Pierwszą ofiarą oskarżonego była 25-latka, którą Jeremy zgwałcił w jej domu. W 2017 r. mężczyzna miał napaść na dwie kobiety w barze. Dwa lata później w tym samym miejscu miał zgwałcić 30-latkę. Sprawa ujrzała światło dzienne, kiedy w ubiegły wtorek Ron Jeremy stawił się w Sądzie Najwyższym Hrabstwa Los Angeles, gdzie usłyszał zarzuty z ust prokurator okręgowej Jackie Lacey.
Prokuratura mówi o kolejnych ofiarach
Do prokuratury zgłosiły się kolejne kobiety, które twierdzą, że są ofiarami Rona Jeremy'ego.
Prokuratura w Los Angeles ujawniła, że na tę chwilę zgłosiło się 25 kobiet. 13 z nich miało paść ofiarą podejrzanego na terenie Kalifornii Południowej.
Kolejne kobiety, które oskarżają Rona mówią o obłapianiu bez ich zgody i o gwałtach.
Na tę chwilę oficjalnie prokuratura postawiła Jeremy'emu osiem zarzutów: gwałt, jedno pobicie na tle seksualnym, trzy wymuszenia siłą penetracji obcym przedmiotem oraz jedno wymuszenie z użyciem siły penetracji oralnej.
Oskarżony nie przyznaje się do żadnego ze stawianych mu zarzutów.