Ryan Gosling ani przystojny, ani fajny

Ryan Gosling do dziś wspomina swoje pierwsze spotkanie z Nickiem Cassavetesem.

W 2004 roku reżyser zaprosił Goslinga na plan swojego dzieła "Pamiętnik". Jak się jednak okazuje, Cassavetesem kierowały dość osobliwe pobudki.

- Nick zadzwonił do mnie i zaprosił do swojego domu - wspomina Gosling. - Gdy już przyjechałem na miejsce, Nick stał właśnie w swoim ogródku. Spojrzał na mnie i powiedział: "Chcę, abyś zagrał w tym filmie, bo jesteś inny od reszty młodych aktorów. Nie jesteś przystojny, nie jesteś fajny. Jesteś po prostu zwykłym gościem, który wygląda na lekko niepoczytalnego".

Od 3 lutego 2012 roku polscy widzowie będą mogli podziwiać Ryana Goslinga w dramacie "Idy marcowe" w reżyserii George'a Clooneya.