Pięciokrotnie się żenił i nie był ideałem. Na scenie Tadeusz Łomnicki stawał się innym człowiekiem

Tadeusz Łomnicki jest uznawany za jednego z najwybitniejszych polskich aktorów. W kuluarach mówiło się o tym, że był piekielnie zdolny, ale równie dużo mówiło się o jego ciężkim charakterze. Życie prywatne aktora nie było tak pełne sukcesów, jak jego życie zawodowe. 18 lipca mija 97 lat od jego urodzin.

Kadr z filmu "Potop" w reżyserii Jerzego Hoffmana, Tadeusz Łomnicki, Daniel OlbrychskiKadr z filmu "Potop" w reżyserii Jerzego Hoffmana, Tadeusz Łomnicki, Daniel Olbrychski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Roman Sumik / Forum

Był aktorem bardzo płodnym, którego z chęcią zatrudniali nie tylko w teatrach, ale także w filmach. Na swoim koncie ma 80 ról scenicznych, 50 filmowych wcieleń, a także ponad 20 w teatrze telewizji.

Za młodu był w Szarych Szeregach, a z czasem chciał wcielić się do milicji, ale to mu się nie udało. Wówczas przypomniał sobie o dawnej pasji i w taki oto sposób zdecydował się na to, aby rozwijać się aktorsko. Jednak nie tylko aktorstwo grało w jego duszy, ale także reżyseria, którą ukończył i która także stanowiła nieodłączny element jego życia.

Gdy dołączył do partii jego popularność wzrosła, a znajomości zapewniły mu prowadzenie teatru na Woli. Był krytyczny wobec innych, ale także w stosunku do siebie. Nie lubił tego, jak wyglądał i podważał wszystko, co robił. Wielokrotnie podkreślał, że nie grzeszy urodą, a jego niski wzrost i szerokie biodra miały być kompleksem, o którym nie mógł zapomnieć. Sławomir Koper w książce "Gwiazdy kina PRL-u" tak pisał o aktorze:

"Wydawało mi się, że zawsze był z siebie niezadowolony. Był blondynem, chciał być brunetem; miał niebieskie oczy, chciał mieć czarne. Kordiana zagrał na przekór swoim warunkom fizycznym. Męczył się ze sobą, nie lubił siebie i to musiało jakoś zaważyć na jego życiu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pogrzeb Jerzego Stuhra. Tłumy w Krakowie pożegnały wielkiego aktora

Tadeusz Łomnicki był oddany sprawie, a teatr stawiał zawsze na pierwszym miejscu. Film traktowany był przez niego po macoszemu i podchodził do niego z dystansem. Bardziej szanował teatr, który go wychował i który sprawił, że został wybitnym aktorem. Podkreślał, że dla niego najważniejsze jest to, aby być autentycznym dla widza i takie wrażenie chciał osiągnąć za wszelką cenę.

Doceniał przede wszystkim teatr, w którym mógł realizować swoje największe aktorskie marzenia. Maria Bojarska, która była ostatnią żoną aktora, mówiła o tym, że jej mąż nie tolerował filmów, w których grał:

"Nie przepadał za filmem. Wciąż w nim grał ale zanim nie przepadał".

Być może ma to wiele wspólnego z jego ego, które nie pozwalało mu na to, aby cieszyć się z ról filmowych, ponieważ doceniał bardziej teatralne wcielenia, w których od razu mógł liczyć na reakcję publiczności.

Życie prywatne

Jak to często w takich przypadkach bywa, tam, gdzie jest wielka kariera zawodowa, kuleje życie prywatne. Był pięciokrotnie żonaty i miał dwóch synów.

Pierwsza jego żona była tancerką i z nią doczekał się pierwszego syna. Niestety małżeństwo nie przetrwało, a Tadeusz szybko poznał Irenę, która pracowała w wytwórni filmowej. Na początku odrzucała jego zaloty, ale szybko przekonała się do aktora i została jego drugą żoną. Wydawać by się mogło, że ich życie jest szczęśliwe, ale po siedmiu latach ich drogi rozeszły się, a za wszystko Irena obwiniała porywczy i nieprzewidywalny charakter swojego męża. Brakowało jej spokoju i stabilizacji emocjonalnej, których nie mógł zapewnić Tadeusz Łomnicki.

Aktor nie należał do mężczyzn, którzy są długo samotni i dlatego szybko poznał i poślubił Teresę Sobańską, pracującą jako asystentka reżysera radiowego. To ona powiedziała o byłym mężu dość szokujące słowa, które mogłyby świadczyć o tym, że Łomnicki na pierwszym miejscu zawsze stawiam siebie:

"Bycie z Tadeuszem było fascynujące i męczące zarazem. Intensywność i siła jego osobowości była niespotykanie wielka. Miałam wrażenie, że mieszkam nie z jednym, ale z dziesięcioma artystami".

W jeszcze innym wywiadzie mówiła:

"Była jakby sielanka, a jednocześnie wszystko wisiało na włosku. Był wściekle zazdrosny, a jednocześnie nie krył, że mnie zdradza. Czarujący. Nieuchwytny. Potwór".

Po trzecim rozwodzie poznał na planie "Pana Wołodyjowskiego" Magdalenę Zawadzką, która zawróciła mu w głowie. Uważano ich za parę idealną. Nie przetrwali próby czasu i nie pomogły nawet rozwody, które przeszli z byłymi współmałżonkami.

Nie udało się Tadeuszowi zaprowadzić Magdalenę do ołtarza. Aktorka zwracała coraz częściej uwagę na innych mężczyzn i tak zapoznała Gustawa Holoubka, w którym się zakochała i była z nim ponad 35 lat aż do jego śmierci.

Piątą żoną została Maria Bojarska z zawodu muzyk i teatrolog. W tym przypadku historia wyglądała zupełnie inaczej, ponieważ dopiero po 10 latach zakochani wzięli ślub, a młodsza o 26 lat żona była wpatrzona w swojego męża jak w obrazek.

Tadeusz Łomnicki zmarł 22 lutego 1992 roku w wieku 65 lat. Nikt nie spodziewał się, że tego dnia dojdzie do takiej tragedii. Aktor pojawił się w Teatrze Nowym w Poznaniu, gdzie odbywały się próby do sztuki "Król Lear". Niestety aktor dostał ataku serca w czasie próby i zmarł na scenie, a Eugeniusz Korin w rozmowie z "Polska. głos Wielkopolski" tak wspomina tę chwilę:

"Podczas próby 22 lutego był skupiony, z nikim nie rozmawiał. Ostatnie słowa, które wypowiedział jako Lear to: 'Więc jakieś życie świta przede mną! Dalej! Łapmy je, pędźmy za nim! Biegiem, biegiem!'. Wypadł za kulisy i upadł".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy szokującym "Królu Zanzibaru", który oszukał setki turystów z Polski. Jest też o epokowej zmianie w krwawym, pełnym przemocy "Rodzie smoka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu: Sandra Mal

Wybrane dla Ciebie

Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"