Sala pękała w szwach na pokazie "Katynia" w Rosji

Drugi pokaz w Moskwie filmu Andrzeja Wajdy "Katyń" cieszył się równie wielkim zainteresowaniem publiczności jak wtorkowa premiera w stolicy Rosji.

W mogącej pomieścić 450 widzów sali Centralnego Domu Literatów nie było wolnego miejsca, a przed budynkiem stał tłum chętnych próbujących zdobyć zaproszenie.

Wśród obecnych na sali byli przedstawiciele rosyjskiej opozycji: były rzecznik praw człowieka Siergiej Kowalow, lider zdelegalizowanej Republikańskiej Partii Rosji Władimir Ryżkow i znana obrończyni praw człowieka Ludmiła Aleksiejewa.

Współorganizatorem pokazu jest stowarzyszenie Memoriał. Po projekcji planowana jest dyskusja z Andrzejem Wajdą.

"Katyń", nominowany w tym roku do Oscara w kategorii filmów nieanglojęzycznych, był już pokazywany w Moskwie - 27 i 28 października 2007 roku na seansach studyjnych w Instytucie Polskim.

Obejrzeli go wówczas czołowi rosyjscy obrońcy praw człowieka, aktywiści organizacji pozarządowych, przedstawiciele świata nauki i twórcy kultury.