Samotne serca Travolty i Gandolfiniego
John Travolta i James Gandolfini zagrają w dramacie "Lonely Hearts", za kamerą którego staje Todd Robinson.
06.01.2005 18:00
Akcja filmu oparta jest na wydarzeniach, które miały miejsce w latach 40. ubiegłego stulecia. Bohaterami są dwaj detektywi z wydziału zabójstw, którzy pojmali Marthę Beck i Raymonda Martineza Fernandeza - zabójców znanych pod pseudonimem "Lonely Hearts Killers".
Obraz powstanie dla studia Millennium Films. Zdjęcia rozpoczną się w marcu w Jacksonville. Produkcją zajmują się Holly Wiersma oraz Boaz Davidson.
Dla Robinsona "Lonely Hearts" będzie pierwszym filmem fabularnym. Wcześniej twórca napisał scenariusze produkcji "The Last Full Measure" i "White Squall". Jest również autorem dokumentów "Amargosa" i "Wild Bill: Hollywood Maverick".
Travolta zagrał ostatnio w obrazie "A Love Song For Bobby Long", a Gandolfini występuje w serialu "Rodzina Soprano". Aktor pojawił się również w musicalu "Romance & Cigarettes". Razem z Travoltą spotkał się już na planie komedii sensacyjnej "Be Cool".