Schwarzenegger jak Lepper?
Nawet poparcie samego prezydenta nie pomoże w ubieganiu się o fotel gubernatora Kalifornii, jeżeli Arnold Schwarzenegger nie nauczy się odpowiadać na konkretne pytania.
11.08.2003 11:33
George W. Bush po raz pierwszy publicznie wypowiedział się na temat kampanii Arniego w zeszły piątek, stwierdzając lakonicznie: "Sądzę, że będzie dobrym gubernatorem."
Problem jednak polega na tym, że Terminator jak na razie nie przekonuje jako kandydat. Goszcząc w popularnym programie telewizyjnym Today Show unikał odpowiedzi na pytania dotyczące spraw, którym będzie musiał stawić czoła w przypadku zwycięstwa w wyborach.
Gdy gospodarz programu zapytał go, czy uchyli ustawę o płatnych urlopach wychowawczych, lekko zmieszany gwiazdor najpierw poprosił o powtórzenie pytania, po czym powiedział: "Będę musiał się tym zająć, bo - jak państwo wiedzą - jestem orędownikiem rodzin, dzieci i wszystkich kwestii ich dotyczących."
Kogo Wam to przypomina?