Serwis Max stawia na kobiety! Katarzyna Wajda, Anna Szymańczyk i Lena Góra w rolach głównych trzech nowych polskich seriali
Cieszymy się, że Max w swoich najnowszych produkcjach stawia na kobiety. I to jakie! W 2024 i na początku 2025 roku zobaczymy aż trzy seriale, których siłą będą wyraziste kobiece postaci. Katarzyna Wajda, Anna Szymańczyk i Lena Góra mają szansę podbić serca widzów.
Katarzyna Wajda – "Odwilż"
23 sierpnia 2024 roku w Max zadebiutował długo oczekiwany drugi sezon "Odwilży". Polski kryminał w reżyserii Xawerego Żuławskiego został przyjęty niezwykle entuzjastycznie zarówno przez krytyków, jak i widzów. Mroczny klimat, zagadka morderstwa, świetnie pokazany Szczecin i ona – policjantka Katarzyna Zawieja (grana przez Katarzynę Wajdę) – w centrum wydarzeń. Pierwszy sezon serialu miał premierę w kilkudziesięciu krajach. Druga odsłona produkcji od początku stała się hitem na platformie Max. "Odwilż" w trakcie premiery była najchętniej oglądanym serialem nieanglojęzycznym w Europie i drugim najchętniej oglądanym serialem nieanglojęzycznym na świecie. Ogromna w tym zasługa głównej bohaterki, którą widzowie chwalą i z którą się utożsamiają. "Mamy tu mocną, działającą na wyobraźnię historię trzydziestoletniej kobiety, która mogłaby być każdym z nas, która toczy walkę o każdy zwykły dzień" – powiedział w rozmowie z WP reżyser serialu.
Katarzyna Wajda pierwsze kroki aktorskie stawiała w USA, gdzie spędziła lata młodości. W Seattle uczęszczała na zajęcia teatralne, a następnie przygotowywała się do egzaminów do szkoły filmowej, którą ukończyła w 2010 roku w Łodzi. Początkowo grała epizody w serialach. Przełomem w jej karierze była rola żony Magika w filmie "Jesteś Bogiem", ale tak naprawdę dopiero "Odwilż" uczyniła z niej aktorkę pierwszego planu. Katarzynę można było oglądać również w filmie "Ikar. Legenda Mietka Kosza" oraz serialu "Kruk".
Anna Szymańczyk – "Lady Love"
Choć na ekranie pojawia się od 2009 roku, to kariera Anny Szymańczyk rozwinęła się na dobre dopiero niedawno. Na swoją wielką szansę czekała blisko 15 lat. Przełomem okazał się 2023 rok, gdy aktorka zachwyciła rolą Zośki – jedną z głównych ról w "Znachorze". Szybko przyszły kolejne propozycje, jak choćby ta w serialu "Camera Cafe. Nowe Parzenie", a następnie niezwykle obiecująca, bo czyniąca z Szymańczyk główną bohaterkę – mowa o projekcie "Lady Love", którego premiera przewidziana jest na koniec 2024 roku.
Odkąd tylko pojawiły się pierwsze informacje o serialu, mówiło się, że ma szansę stać się hitem platformy Max. Nic dziwnego. To pierwsza polska produkcja, której tłem dla losów głównej bohaterki jest branża dla dorosłych. Ta inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia opowie o losach Lucyny Lis (w tej roli Anna Szymańczyk). Dziewczyna z małego PRL-owskiego miasteczka marzy o tym, by żyć po swojemu, więc ucieka za granicę, do RFN. Lucyna staje się tam gwiazdą magazynów dla dorosłych i jako Lucy Love robi zawrotną karierę. W błyskawicznym tempie wyrasta z modelki magazynów i aktorki filmów erotycznych na bezkompromisową bizneswoman oraz ikonę niemieckiej popkultury lat 80. Radzi sobie tak dobrze, że zaczyna tworzyć na własnych zasadach, produkując filmy pornograficzne. Reżyserię serialu powierzono nominowanemu do Oscara Bartoszowi Konopce.
"'Lady Love' to historia kobiety, która odniosła międzynarodowy sukces w branży od zawsze rządzonej przez mężczyzn. Mimo że akcja serialu dzieje się w latach 80., temat kobiecości, kobiecej siły i walki o równouprawnienie jest wyjątkowo aktualny" – mówi Dorota Eberhardt, dyrektorka programowa serwisu Max w Polsce.
Dla Szymańczyk to wielka rola i wielka szansa, by pokazać pełnię swoich umiejętności. Anna jest absolwentką warszawskiej Akademii Teatralnej, którą ukończyła w 2010 roku. Debiutowała na deskach Teatru 6 Piętro, od lat związana jest z Teatrem Dramatycznym, gdzie zagrała wiele głównych ról.
Lena Góra – "Przesmyk"
Lena Góra to jedna z najciekawszych twarzy polskiej kinematografii ostatnich lat. Pochodząca z Gdańska gwiazda jest nie tylko aktorką, ale również producentką i scenarzystką. W 2010 r. przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, gdzie zaczęła studia na American Academy of Dramatic Arts w Nowym Jorku. Aktorka stała się członkinią prestiżowej Actors' Studio, zaczęła także występować w teatralnych produkcjach. W 2017 r. zadebiutowała jako reżyserka krótkometrażowego filmu "Hospital Green", którego premiera odbyła się podczas festiwalu filmowego w Cannes.
Polska widownia poznała Lenę Górę dzięki roli Anny Ziembińskiej w serialu Canal+ "Król". Jednym z jej największych dotychczasowych projektów był film "Imago", do którego napisała scenariusz i zagrała w nim główną rolą. Otrzymała za nią nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2023 roku. W 2025 roku zobaczymy ją w wyjątkowej produkcji platformy Max.
"Przesmyk" to thriller sensacyjny pokazujący widzom współczesne środowisko szpiegowskie w trakcie rodzącego się konfliktu i wielu napięć międzynarodowych. To także historia jednostki uwikłanej w specyfikę pracy w służbach specjalnych, z której tak naprawdę nigdy nie można zrezygnować.
Wschodnia flanka NATO, rosyjskie manewry wojenne w punkcie zapalnym o znaczeniu strategicznym dla całego kontynentu. "Przesmyk" opowiada historię Ewy Oginiec (Lena Góra), która po osobistej tragedii chce wycofać się z wywiadu i zacząć normalne życie. Wszystko komplikuje się, kiedy jej partner, który także jest agentem, zostaje zdemaskowany przez wywiad rosyjski i znika bez śladu.
Serial wyreżyseruje Jan P. Matuszyński, znany z takich hitów jak "Ostatnia rodzina", "Wataha", "Żeby nie było śladów" czy "Król". Na planie ostatniej z wymienionych produkcji poznał Lenę. Ten duet daje gwarancję jakości. Zapowiada się prawdziwy hit.